mialam dzis zajecia z dzieciakami. mozna sie zajebac.
nie chce na polnoc, chce do domu, klik zostal zrobiony. dom jest kurwa nieskonczony, oni mowiqa o duchach (wczoraj bylam na ich mszy, myslalam ze uciekne ale nie moglam bo bylam za daleeko od domu). wiecie, wyrzucanie zlych duchow, transy, nic ciekawego.
brazylia.
Thursday, August 6, 2009
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
co przeżyłaś to Twoje, a Brazylia to nie podlasie
ReplyDeleteno i babciny hamak też ma swoje dobre strony